Początki reklamy sięgają ponoć czasów starożytnych, lecz dopiero wynalazek Gutenberga stał się przełomem. Dzisiaj z dużym sentymentem spoglądamy na plakaty z początku zeszłego wieku i równocześnie pytamy, jak wyglądałyby ulice naszych miast bez kolorowych tablic. Szary obywatel przypuszcza, że z każdym rokiem przybywa billboardów i telebimów, ale świetnie wie, że postępu niepodobna zatrzymać.

Billboardy są ustawiane wzdłuż najbardziej uczęszczanych szos, aby reklama (sprawdź również: kasetony świetlne) mogła trafić do dużej liczby potencjalnych zleceniodawców. Im bliżej aglomeracji, tym wspomnianych tablic bywa więcej, a podróżni stojący w korkach mimo woli kierują wzrok na promowane artykuły lub usługi – Zaraz obok znanych nam billboardów pojawiają się także telebimy, które o dużo łatwiej przyciągają uwagę przypadkowych spacerowiczów czy osób czekających na na przystanku. Króciuteńkie prezentacje promują spółki oraz centra handlowe, a czasami informują szefów o możliwości skorzystania ze wspomnianej formy reklamy, zatem np. słowa telebim żary zobaczymy nie tylko w sieci, lecz i na pokaźnym kolorowym ekranie w sercu miasta.

Jeżeli mówimy o reklamie zewnętrznej, to koniecznie musimy wspomnieć o aczkolwiek mniej popularnych, lecz tak czy owak wykorzystywanych nośnikach reklamy. W wojewódzkich miastach na ściankach przystanków autobusowych można nierzadko dojrzeć tzw. citylighty. Kolorowe podświetlane tablice mają głównie przyciągnąć uwagę dam i panów czekających na autobus albo tramwaj. Gdy drogi są zakorkowane, pasażerowie się niecierpliwią, a dowcipne przekazy reklamowe mają szansę naprawdę mocno utkwić w podświadomości poszczególnych osób.

Przeważnie przedsiębiorcy stawiają na popularne formy reklamy i używają sformułowań typu telebimy kujawsko-pomorskie czy billboardy Kraków, by zacząć promować dane towary, usługi lub sklepy. Oprócz tego można również zainwestować w jakąś oryginalną formę reklamy. Otóż, np. warsztaty samochodowe często umieszczają przy drogach karoserie samochodów z czasów PRL-u wraz z tablicami zawierającymi podstawowe informacje, czyli nazwę zakładu, numer telefonów czy adres. Takie działanie, jak twierdzą specjaliści, może przynieść duże korzyści konkretnemu reklamodawcy, gdyż im bardziej fantazyjny bywa pomysł na nośnik reklamy, tym większa szansa, że przeciętny obywatel łatwiej go będzie pamiętał.